Podczas gdy w latach 90. w Gdyni kontynuowano zakupy trolejbusów, budowanych w oparciu o konstrukcyjne rozwinięcie jelcza PR110 - czyli 120M, w Lublinie nastąpiła przerwa w odnowie taboru. Od końca zakupów PR110E w 1992 aż do 1998 roku nie zakupiono żadnego fabrycznie nowego trolejbusu. Tabor wzmocniły jedynie używane trolejbusy z Dębicy (1993) i 4 fiaty przegubowane z autobusów. Następnie posiłkowano się remontami Jelczy PR110E. Dopiero w 1998 roku postanowiono wykorzystać fabrycznie nowe nadwozia jelcza 120M i elektrykę ze skasowanych Ikarusów 280T do zbudowania 3 nowych trolejbusów. Tak powstały pierwsze w Lublinie Jelcze 120MT.

Jelcz 120ME #817 ze sterowaniem opornikowym na ulicy Fabrycznej. fot. Jacek Pudło 2005

Montaż trolejbusów kontynuowano w latach 1999-2000. W 1999 roku zbudowano jeden trolejbus, który otrzymał numer 808. Nadwozie trolejbusu zakupiono w Jelczu za 240 tys. zł, a napęd zamontowano w warsztatach MPK. Tranzystory IGBT (z izolowaną bramką), zastosowane w sterowaniu silnika trolejbusu, były wydajniejsze, lżejsze i szybsze w działaniu od stosowanych dotychczas tyrystorów. Umożliwiły one uzyskanie płynniejszego ruszania i hamowania oraz efektywnego hamowania odzyskowego. Jelcz #808 był w 1999 testowany w Rydze, nie wzbudził tam jednak większego zainteresowania. W trakcie jazd próbnych osiągał prędkość 80 km/h.

W 1999 roku wykonano 2 kolejne trolejbusy. Jeden z nich był analogiczny do #808 i otrzymał numer #816, a drugi, z numerem #817, ze względów oszczędnościowych wyposażono w sterowanie opornikowe.

Rok 2005 przyniósł jeszcze jedną serię trolejbusów typu 120MT (numery 833-835). Dla zminimalizowania kosztów wykorzystano przestarzałe, ale sprawdzone sterowanie opornikowe. Jelcze te zmontowano w warsztatach MPK jako alternatywę dla remontu 5 ostatnich warszawskich trolejbusów typu PR110E. Otrzymały one oznaczenie SAM M120M.

Trolejbusy 120MT, w porównaniu do jelczy PR110, mają unowocześniony wygląd i lepsze wykończenie. Zastosowano w nich ściany przednie i tylne wykonane z tworzyw sztucznych, dużą, panoramiczną szybę przednią, wklejane szyby boczne, ocynkowane blachy poszycia, estetyczne listwy oraz drzwi z wklejanymi szybami. Powiększony został przedni ekspozytor. We wnętrzu wykorzystano jasne laminaty, a podłogę wyłożono szarą wykładziną. Jako siedzenia wykorzystano czerwone, plastikowe, wandaloodporne fotele. Trolejbusy 803-805 i 808 posiadały oryginalnie czarne poręcze, zaś 816, 817 oraz 833-835 - żółte. Konstrukcja podwozia, poza wzmocnieniami najsłabszych dotychczas węzłów konstrukcyjnych, nie uległa większym zmianom. W trzeciej serii jelczy (833-835) zmiany dotknęły materiałów zastosowanych w konstrukcji nadwozia - wykorzystano stal nierdzewną. W trolejbusach różnił się też wzór wykładziny - 803-805 posiadały wykładziny z  drewnopodobnym wzorem, 808 i 816 - jasnoszare, a 833-835 - znów drewnopodobne. Siedzenia - w 803-805, 808 i 816 - czerwone Astromale, a w wozach 833-835 - bordowe fotele firmy Astromal z wyłożeniem materiałem. Jelcze 833-835 posiadają również wewnętrzne i zewnętrze wyświetlacze diodowe.

Jelczom z numerami 808 i 816 zdarzały się w trakcie eksploatacji stosunkowo długie przestoje w oczekiwaniu na części. 803-805 przeszły w latach 2005-2007 remonty, których zakres obejmował m. in. remont podwozia. W 2009 r. trolejbusy przenumerowano dodając 3 na początku. Pierwszym skasowanym Jelczem 120MT był 816. Wycofano go w 2011 roku ze względu na zły stan podwozia, zniszczonego przez korozję. W obliczu dostaw nowych Solarisów Trollino zaniechano naprawy trolejbusu i skierowano go na złom. Kolejne 120MT wycofano po zmasowanych dostawach Trollino 12, Trollino 18 oraz Bogdanów w latach 2013-2014. W połowie 2014 r. na Ukrainę do Łucka sprzedano Jelcze 3808, 3803, 3804 i 3817. Ponieważ sprzedano też M121E #3818, MPK pozbyło się tym samym trolejbusów z napędem tranzystorowym produkcji IEL. Nieco dłużej w Lublinie pozostał 3805, odstawiony na zajezdni na Majdanie Tatarskim. Cena sprzedaży łącznie 10 trolejbusów do Łucka wyniosła około 16 tys. zł za sztukę (65 000 hrywien, 5500 dolarów). 3805 sprzedano do Równego.

Jelcze 3833-3835 pozostały w eksploatacji, jednak po dostawach Trollino i Ursusów rzadko pojawiały się na liniach, z czasem trafiając na głęboką rezerwę. W końcu w 2015 r. sprzedano je do Łucka, gdzie powiększyły flotę Jelczy. Na początku 2021 r. wozy na Ukrainie były nadal eksploatowane. Jedynie 3808 był odstawiony od 2017 r.

 

Dane techniczne

Typ 120MT
Długość 12 000 mm
Szerokość 2 500 mm
Ilosć miejsc 110 (w tym siedzących: 34)
Moc silnika trakcyjnego 110 kW
Typ sterowania 803-805 tyrystorowe, 808 i 816 tranzystorowe, 817 i 833-835 opornikowe
Prędkość maksymalna 65 km/h

 

Zdjęcia

x803-2000-08-14

Jelcz 120MT #803 na ul. Mełgiewskiej. Jeszcze nowy i świeży. Fot. Tomasz Flaga 2000-08-14

 

x803-2000-08-14-tp

Jelcz 120MT #803 na ul. Hutniczej. Widoczny oryginalny wygląd tyłu. Fot. Tomasz Flaga 2000-08-14

 

x804-2000-08-14

Jelcz 120MT #804 na pętli na Węglinie. Wówczas chluba MPK. Fot. Tomasz Flaga 2000-08-14

 

x805-2000-08-14

Jelcz 120MT #805 na nieistniejącej pętli na Unickiej. Fot. Tomasz Flaga 2000-08-14

 

x817-2000-08-14

Jelcz 120MT #817 na ul. Królewskiej. 817 błyszczący nowością. Fot. Tomasz Flaga 2000-08-14

 

Jelcz 120MT #803 na ul. Zana. 803 najdłużej spośród swoich tyrystorowych kolegów z 1998 roku zachował eleganckie wygięte malowanie. Autor i data: Jacek Pudło 2007-02-04

 

Jelcz 120MT #804 na al. Kraśnickiej. Niedługo po remoncie wykonanym w 2005 roku. Autor i data: Jacek Pudło 2005-07-05

 

Jelcz 120MT #808 na rondzie na skrzyżowaniu Racławickich i Kraśnickiej. Sterowanie trolejbusu 808 było sporym krokiem naprzód, jednak po tym jednym trolejbusie nie powstała żadna dłuższa seria. Napęd tranzystorowy IEL wykorzystano też do zbudowania trolejbusu na bazie jelcza M121M. Autor i data: Jacek Pudło 2005-02-25

 

Jelcz 120MT #834 na hali zajezdni na Helenowie - w trakcie montażu. Autor i data: Jacek Pudło 2005-12-02

 

Jelcz 120MT #833 na ulicy Nałęczowskiej - próbne kółko wokół zajezdni. Jeszcze bez numerków i jakichkolwiek oznaczeń. Trolejbus zmontowano na bazie surowego nadwozia w warsztatach MPK (wcześniej przychodziły z fabryki gotowe nadwozia autobusowe, które jedynie wyposażano w elektrykę). Montaż zajął pół roku. Autor i data: Jacek Pudło 2005-12-10

 

Jelcz 120MT #834 na al. Racławickich. 833-835 nie jeździły długo w czystej czerwieni, szybko oklejono je reklamami. Autor i data: Jacek Pudło 2006-04-08

wew3833-01m wew3833-02m

wew3833-03m wew3833-04m

wew3833-05m wew3833-06m

wew3833-07m wew3833-08m

wew3833-09m wew3833-10m

wew3833-11m wew3833-12m

Zdjęcia wnętrza Jelcza 120MT #3833. Autor i data: Sławek Kołodziej 2011-01-08