|
|

0041204 odsłonHistoria taboru lubelskich prywaciarzy była barwna i pełna zagadek. I taka już chyba pozostanie. Ten Mig pochodził prawdopodobnie z Legnicy.Krzysiek Kwiatkowski
|
|

009888 odsłonPółnocna po przebudowie. Ulicę przesunięto w związku z rozbudową węzła Poniatowskiego.JP
|
|

010978 odsłonDużą tablicę z końcowym umieszczono specjalnie dla pasażerów wsiadających na przystanku na osiedlu Widok.JP
|
|

010938 odsłonTypowy dla Syl-Transu żółty jelcz M11 z zielonymi zderzakami, nieco za nim 2178, a w tle ustawione niedawno słupy trakcyjne.JP
|
|

012971 odsłonPółnocna przed przebudową.JP
|
|

0121039 odsłonTen prywatny Mig z Edgabu wyróżniał się tym, że jechał do przodu z zapalonymi światłami cofania.JP
|
|

0161012 odsłonKiedys standardowy autobus Syl Transu był inny niż MAN NL202.JP
|
|

026925 odsłonPrywatny jelcz w wesołym malowaniu na urokliwym końcowym. Jadąc w prawo można dojechać do Pliszczyna, gdzie docierają wariantowe kursy linii 22.JP
|
|

0271155 odsłonTen kremowo-czerwony Mig pochodził z MZK Szczecin, gdzie posiadał numer #364. Od pochodzenia wozu ciekawsza jest chyba trasa prywatnej linii 37, niestety nie do odczytania ze zdjęcia.Krzysiek Kwiatkowski
|
|

027751 odsłonPrywatny Jelcz w 1999 r. na linii cmentarnej 200. Most na al. Piłsudskiego był wtedy krótko po remoncie ukończonym w 1997 r.JP
|
|
|
|

0301001 odsłonTypowy wówczas Mig z Syl-Transu - przód z czerwonymi krawędziami i białą maską, wyblakłożółte ściany boczne z reklamą Domixu. Później, czyli od 2003, malowanie się zmieniło na żółte z zielonymi zderzakami.Krzysiek Kwiatkowski
|
|

030 1791096 odsłonTe podstarzałe autobusy czekała jeszcze długa kariera. M11 #179, po licznych naprawach i zmianie malowania, wciąż jeździ na 57.Krzysiek Kwiatkowski
|
|

033848 odsłonRupieć w trakcie mozolnego pokonywania podjazdu.JP
|
|

0341118 odsłonJP
|
|

0351121 odsłonEx MZK Ĺťywiec.Admin
|
|

035798 odsłonTuż za migiem wąwóz, a na dalszym planie osiedle Skarpa.JP
|
|
|

042945 odsłonOd połowy 2002 roku linia 22 jest w całości obsługiwana przez przewoźników prywatnych. Autobus kursuje przez słabo zaludnione tereny raz na godzinę, frekwencja zaś często dąży do zera. Pozytywną stroną tej linii pozostają jednak ładne krajobrazy.JP
|
|

0431116 odsłonNa burcie i z tyłu widoczny numer #1444 z MPK Poznań. Prawdopodobnie w połowie lat 90-tych Jelcze M11 zaczęły przeważać nad Autosanami H9-35 w taborze prywatnych przewoźników i utrzymały prowadzenie aż do pierwszego pięciolecia lat dwutysięcznych, kiedy zaczęły je zastępować karosy i MANy NL202.Piotr Nodzykowski
|
|
|
|