45 to jedna z linii dowożąca niegdyś robotników do wielu zakładów pracy, m. in. odlewni "Ursus", Fabryki Samochodów i cukrowni. Z biegiem czasu duża część przedsiębiorstw została z różnych powodów zamknięta, a linia autobusowa stała mniej potrzebna.
Na ulicach Lublina linia o tym numerze pojawiła się 2 stycznia 1984 roku i łączyła ulicę Tyszowiecką z Filaretów - najpierw końcowy był przy Sympatycznej, później przy Zana. W roku 1987 jeździła z Metalurgicznej na Bohaterów Monte Cassino (przy Zana). 1 października 1990 roku 45 zostało skierowane na os. Świt i taka trasa utrzymała się przez 10 lat.
W roku 1993 osiedla Świt w kierunku Metalurgicznej autobusy odjeżdżały 68 razy, linię obsługiwały 4 autobusy kursujące przez cały dzień i 4 szczytowe.
Do roku 1998 niewiele się zmieniło - doszedł tylko poranny kurs autobusu, który po wykonaniu jednego kółka zjeżdżał na 56. Jako ciekawostkę można podać, że jeden z wieczornych kursów był wydłużony do Grygowej.
W 2000 roku linię skrócono do fabryki zostawiając 19 wariantowych kursów wydłużonych do odlewni, z czego jeden nie był wykonywany w miesiącu wrześniu (ze względu na rozkład łączony z 56). Kurs dojeżdżający do zajezdni istniał jeszcze przez rok.
Rok 2001 przyniósł zmniejszenie liczby kursów - autobusy linii 45 odjeżdżały z osiedla Świt 51 razy, a na Metalurgicznej pojawiały się tylko 9 razy. Trzy lata później kursów było o pięć mniej, z czego aż 20 dojeżdżało pod odlewnię. Jest tylko jedno "ale" - wliczone są odjazdy wozów komunikacji prywatnej.
W maju 2006 roku linia 45 została skrócona do Fabrycznej, a tylko w godzinach szczytu dojeżdżała do Mełgiewskiej i Metalurgicznej. Od tego czasu autobusy tej linii możemy spotkać na osiedlu Widok. We wrześniu wszystkie kursy w dni powszednie zostały wydłużone do fabryki samochodów, a niektóre z nich pod odlewnię - w sumie było ich tylko 35, co trzeci był wydłużony do Metalurgicznej. Do 2007 roku "naszą" linię obsługiwały tylko trzy autobusy, w tym dwa z MPK, potem do obsługi został wydelegowany kolejny wóz z MPK. 15 września 2008 pojawił się dodatkowy kurs ze Świtu na Mełgiewską, wykonywany przez wóz z linii 57.
Mimo że linia cieszyła się mniejszym powodzeniem wśród pasażerów niż w czasach, gdy na Tatarach i Zadębiu istniało wiele zakładów pracy, to nadal była obsługiwana przez autobususy wielkopojemne - choć tylko w dni powszednie. Sytuacja zaczęła zmieniać się w 2010 roku, kiedy to ZTM zaczął baczniej przyglądać się przydziałom taboru wielkopojemnego do linii.
Warto też wspomnieć, że 1 maja 2010 w miejsce prywatnego przewoźnika weszła firma Irex, która stała się ajentem Zarządu Transportu Miejskiego. Tym samym zniknął problem czekania na kolejny autobus, bo prywaciarz nie honoruje miejskich biletów. Jako ciekawostkę można podać, że Jelcz M11 o numerze bocznym #220, kursujący przez kilka lat na linii 45, jeździł kiedyś w barwach MPK Lublin z numerem 4-2037 (prefix 4- oznaczał zajezdnię w Kraśniku), a potem pod banderą MPK Kraśnik z numerem 073.